sobota, 28 września 2013

Candy u Margo

oj jak bym chciała wygrać.....







Margo tworzy bajeczne rzeczy. Zawsze marzyłam o tym aby wypróbować jej niteczki.
Trzymajcie za mnie kciuki. Jeszcze nigdy nie wygrałam żadnego Candy.

czwartek, 29 sierpnia 2013

początek nowego życia







... która mi dzisiaj stuknęła
dlatego zapraszam wszystkich na małe co nieco :-)




Każdy znajdzie coś dla siebie więc proszę się częstować

środa, 17 lipca 2013

Etude de botanique - seria zielników Véronique Enginger

Śledząc Wasze wpisy na blogach zauważyłam, że seria zielników autorstwa Véronique Enginger
cieszy się ostatnio dużym zainteresowaniem. Ja swoje fuksje dzielnie wyszywam i powoli zbliżam się do końca. Pewnie niedługo pokażę Wam ile już mam. I na pewno nie będzie to ostatni zielnik jaki zrobię.
Poszperałam trochę w necie i postanowiłam zebrać wszystkie zielniki razem. Ja już mniej więcej wiem co będzie następne. A Wy co byście sobie wybrały?


Seria kwiatowa:

OSET - Etude au chardon
DFEA HS n°20 + DFEA HS n°28

CIEMIERNIK - Etude la hellébore
DFEA n°64


DALIA - Etude le Dahlia
DFEA n°61 + DFEA HS n°28



FUKSJA - Etude les fuchsias
DFEA n°62S (S pour spécial) + DFEA HS n°28




GERANIUM - Etude Le Géranium
DFEA n°63 + DFEA HS n°2


GLICYNIA - Etude la glicynie
DFEA HS n°28


HORTENSJA - Etude la Hortensia
DFEA n°69 + DFEA HS n°28


IRYS - Etude la Irys
DFEA HS n°28


JAŚMIN - Etuda le Jasmin
DFEA n°64


MIMOZA - Etude les Mimosas
DFEA n°47 + DFEA HS n°28


MAGNOLIA - Etude de Magnolia
DFEA HS n°27 + DFEA HS n°28


ORCHIDEA - Etude la Orchidee

DFEA n°56 + DFEA HS n°28


PIWONIA - Etude le Pivaine
DFEA HS n°28



RÓŻE - Etude La Rose

DFEA n°51 + DFEA HS n°28


Pierre de Ronsard

Pullman Orient Express


Duc de Wellington

Queen Elisabeth




 MAKI -Etuda le Pavot
DFEA HS n°2 + DFEA HS n°28


ORLIKI
  


ŻONKILE 


RUMIANEK

MAKI


Seria owocowa

JABŁKA


BRZOSKWINIE


MALINY - Etude la Framboise


PORZECZKA - Etude la Groseille



TRUSKAWKA - Etude la Fraise


CZEREŚNIA - Etuda la Cerise








piątek, 12 lipca 2013

Sezon jeżynowy uważam za rozpoczęty.

Choć do prawdziwego rozpoczęcia jeszcze trochę czasu, ja rozpoczynam go w nietypowy sposób.

Urocze jeżynki na lnie.



 Zdjęcia robione w porannym świetle, jednak nie oddają całego ich uroku.





Te, które czytają mojego bloga wiedzą, że lubię grzebać w starociach i lumpeksach. Te jeżynki niestety nie są moim dziełem. Wygrzebałam je ze starty szmat za całe 1,00 zł. Cena zupełnie nie adekwatna do pracy i materiału jakich wymagała ta praca. Nie wiem czy wyrzucił je autor czy obdarowany. Nie ważne. Teraz są u mnie!

wtorek, 9 lipca 2013

Letnie candy z Hobby Studio

Już dawno nie brałam udziału w candy. Nigdy jeszcze do tej pory nic nie wygrałam w takich zabawach ale zawsze musi być ten pierwszy raz. A nagrody jak dla mnie rewelka.




Szczegóły znajdziecie na blogu Bela Stitches. Zapraszam wszystkich chętnych do zabawy.
Trzymajcie za mnie kciuki.

środa, 12 czerwca 2013

22 m długości

Tyle ma obraz wyszyty przez Chinkę Yang Hua. Zajęło jej to 3 lata!
Jak tylko zobaczyłam tą informację musiałam się nią z Wami podzielić.
 
 
trochę szczegółów:

 informacja ze strony DMC na facebooku  a zdjęcia znajdziesz tu


Trzeba przyznać, że wykonała dziewczyna kawał pracy. 
 
Pytacie się mnie dlaczego mnie tu nie ma... Przyczyna jest prozaiczna. Chroniczny brak czasu. Wracam z pracy i moje dziecko nie puszcza mnie nawet na chwilę (nawet wyrzucić śmieci musi ze mną). Dopiero około 20, jak szykuje się do spania mam czas na sprawy gospodarcze jak sprzątanie, gotowanie, pranie, prasowanie itp. A wcześniej gry i zabawy, spacerki wygłupy. Czyli jednym słowem czas spędzony z synkiem. Wieczorem już nie mam siły na wyszywanie tym bardziej, że wstaję po 4. Myślę, że mojemu dziecku niedługo tryb "mama" zmieni się na coś innego i wtedy będę miała czas na krzyżyki. A na razie zaglądam do Was i cieszę oczy pięknościami jakie tworzycie. Widzę, że zielniki z DFEA cieszą się popularności. Dla wszystkich fanek tej serii będzie mój następny post. Na razie w przygotowaniu :-)


środa, 6 marca 2013

Etude de botanique - Le fuchsia

Pisałam Wam niedawno, że postanowiłam wyszyć coś na lnie. Nie chciałam zdradzić co, ale dziś ten sekret zdradzam. Ciekawa jestem czy ktoś się domyślił :-)
Prezentuję:

Etude de botanique - Le fuchsia



Już od dawna byłam zauroczona tą serią i chciałam coś wyszyć dla siebie :-) A że należy dążyć do realizacji swoich marzeń oto początki mojej Fuksji (uwielbiam te kwiaty).






Haftuje na lnie obrazkowym 30 ct kolor piaskowy, muliną DMC. Wzór pochodzi z magazynu "De fil en aiguille".
Jeśli chodzi o len, bardzo przyjemnie mi się na nim haftuje.Muszę wypróbować inne jego rodzaje :-)
Dziękuję za wszystkie ciepłe komentarze. Dodajecie mi skrzydeł.